E|-----------|----------|----------|-4--|
B|-----------|----------|----------|-5--|
G|-----------|----------|----------|-5--|
D|---3-2-----|--3-2-----|--3-2-----|-6--|
A|-0-----3-0-|------3-0-|------3-0-|----|
E|-----------|----------|----------|----|

[Verse 1]
  Am                          G
A gdyby tak sobie przypomnieć raz na jakiś czas,
   Am                                 G
Że każdy z nas jak gdyby nic w salony życia boso wlazł,
  Dm7                           Am                 G
A gdyby tak wciąż w pamięci ten zgrzyt drobny mieć,
F                                  E7sus4 E7
 Że "przepraszam", nikt nie raczył rze----ec,

[Verse 2]
  Am                         G
A gdyby tak zrobić bez wahań jakiś śmiały krok,
  Am                             G
A gdyby tak, a może by zwariować chociaż raz na rok
  Dm7                         Am           G
I gdyby tak, z pozy wyzuć się tak aż do cna,
F               Dm7         E7sus4 E7
 Wreszcie odbić się od tego dn-----a!

[Chorus]
Am                                    Em7
Czas rozwinąć skrzydła na krótki lot, byle za swój płot,
Dm7                                 E7sus4 E7
Wreszcie być sokołem, zaświecić nad czo---łem,
Am                                      Em7
Nawet jak Don Kichot by człowiek chciał ruszyć sobie w cwał,
Dm7                                   E7sus4 E7
Jechać w świat wyniośle już choćby na o-----śle.

[Interlude]
  Am                                Eaug
E|-----------|----------|----------|-4--|
B|-----------|----------|----------|-5--|
G|-----------|----------|----------|-5--|
D|---3-2-----|--3-2-----|--3-2-----|-6--|
A|-0-----3-0-|------3-0-|------3-0-|----|
E|-----------|----------|----------|----|

[Verse 3]
  Am                             G
A gdyby tak zacząć człowiekiem w chwilach wolnych być,
  Am                            G
A gdyby tak a może by na duchu raczej zacząć tyć,
  Dm7                    Am                 G
A gdyby raz taką jasność mieć, jak zawsze ma
F              Dm7           E7sus4 E7
 Ślepa miłość, twej szarości dni-----a.

[Chorus]
Am                                    Em7
Czas rozwinąć skrzydła na krótki lot, byle za swój płot,
Dm7                                 E7sus4 E7
Wreszcie być sokołem, zaświecić nad czo---łem,
Am                                      Em7
Nawet jak Don Kichot by człowiek chciał ruszyć sobie w cwał,
Dm7                                   E7sus4 E7
Jechać w świat wyniośle już choćby na o-----śle.

[Interlude]
Am Em7 Dm7 E7sus4 E7
Am Em7 Dm7 E7sus4 E7

[Chorus]
Am                                    Em7
Czas rozwinąć skrzydła na krótki lot, byle za swój płot,
Dm7                                 E7sus4 E7
Wreszcie być sokołem, zaświecić nad czo---łem,
Am                                      Em7
Nawet jak Don Kichot by człowiek chciał ruszyć sobie w cwał,
Dm7                                   E7sus4 E7
Jechać w świat wyniośle już choćby na o-----śle.

Am                                    Em7
Czas rozwinąć skrzydła na krótki lot, byle za swój płot,
Dm7                                 E7sus4 E7
Wreszcie być sokołem, zaświecić nad czo---łem,
Am                                      Em7
Nawet jak Don Kichot by człowiek chciał ruszyć sobie w cwał,
Dm7                                   E7sus4 E7
Jechać w świat wyniośle już choćby na o-----śle.