Przychodze do was 
Z obrze¿y, z pó³œwiata 
Dysze odraz¹ 
Do ¿ycia bez zasad 
Dysze milczeniem 
Co m¹ wœciek³oœæ t³umi 
I krzycze krzykiem 
Co wywraca trumny 

Sk¹pana w s³awie 
W mroku szukam przyjaciela 
Korzenie mego ¿ycia 
Niepamieæ zaciera 
Gniew burzy porz¹dek 
Now¹ przysz³oœæ przedzie 
Nie jest wa¿ne to co by³o 
Ale to co bedzie 

Obraz wiar¹ przeszyty 
Czas spali³ na popió³ 
Rozbudzi³ tesknote 
I wieczny niepokój 
Pozostawi³ tak¿e 
Wielkie zagubienie 
Nowy rodzaj buntu
    Page 1 / 1

    Lyrics and title
    Chords and artist

    reset settings
    OK