Mój stary dom nad brzegiem rzeki sta³ - wspomnienie dawnych dni w mym sercu wci¹¿ siê tli. W ogrodzie ró¿, w ogrodzie pe³nym malw szczêœliwy tak mia³em dzieciñstwa œwiat, Mój stary dom bielone œciany mia³, przy domu brzozy cieñ pamiêtam, jak przez mg³ê. Kaflowy piec - z kominka bucha³ ¿ar, pozosta³ tam dzieciñstwa czar... Rodzinny dom dziœ widzê tylko w snach, dzikiego wina liœæ a¿ poza dach... Mój stary dom po nocach mi siê œni nie wróc¹ nigdy ju¿ beztroskie dni. (x2) Przekorny los powiedzia³: "graj" - wiêc gram, z gitar¹ za pan brat szukam lepszych dni. Czas przyszed³ na budowê w³asnych œcian, nie mo¿na wci¹¿ wspomnieniem ¿yæ. Rodzinny dom. . . itd. (x2) Rodzinny dom. . . itd. (x2)